Policjanci z Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który trzymając w ręce sporych rozmiarów maczetę, groził znajomemu pozbawieniem życia.
Jak wynika z akt śledczych zebranych w toku wykonywanych czynności, między dwojgiem mieszkańców Łazisk Górnych, od dłuższego już czasu, istnieje spory konflikt. To właśnie stało się powodem scen jak z filmu grozy, które rozegrały się w minioną środę ( 5 sierpnia) wieczorem na ulicach miasta.
Przebieg zdarzenia
Początek całej sytuacji miał miejsce na klatce schodowej jednego z budynków przy ulicy Chopina. To tam miało dojść do słownych przepychanek między skonfliktowanymi mężczyznami. W pewnym momencie 32-letni łaziszczanin wrócił do swojego mieszkania, skąd zabrał dosyć pokaźną maczetę i krzycząc, że go zabije, ruszył w kierunku swojego znajomego, który wybiegł z budynku i zaczął uciekać.
W groźnie wyglądającej gonitwie, na szczęście, nikt nie ucierpiał, a agresor następnego dnia trafił w ręce miejscowych policjantów i usłyszał zarzut kierowania groźby karalnej.
To przestępstwo zagrożone karą do 2 lat więzienia. Na wniosek kryminalnych z łaziskiego komisariatu prokurator zastosował wobec 32-latka środki zapobiegawcze w postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego oraz policyjny dozór.