Policjanci z Mikołowa i Łazisk Górnych zatrzymali pijanego 40-latka, który prowadził dostawczego peugeota.
Do zdarzenia doszło 21 września późnym popołudniem. 42-latka jechała trasą między Kobiórem a Gostynią. To właśnie tam zauważyła dostawczego peugeota, którego kierujący zachowywał się podejrzanie. Sposób prowadzenia samochodu wskazywał, że mężczyzna albo źle się czuje, albo jest pod wpływem alkoholu. Kobieta postanowiła więc zadzwonić na policję.
Jadąc za peugeotem i utrzymując połączenie z dyżurnym mikołowskiej komendy, cały czas podawała swoją lokalizację, dzięki czemu wysłani na interwencję policjanci od razu namierzyli kierowcę. Początkowo mężczyzna stawiał opór i nie reagował na wydawane przez mundurowych polecenia. W końcu chciał wręczyć stróżom prawa kilkaset złotych, próbując nakłonić ich do odstąpienia od czynności.
3 promile alkoholu
40-letni obywatel Ukrainy został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu – miał blisko 3 promile. Trafił do policyjnej izby zatrzymań, a jeszcze dzisiaj usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz usiłowania przekupstwa policjantów. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Pamiętaj! Bezpieczeństwo publiczne to nasza wspólna sprawa i wspólna troska. Nie reagujesz – akceptujesz!