Choć to w branży komunikacji i informacji mediana zarobków jest najwyższa, również branża prawna nie pozostaje daleko w tyle. W jej ramach działają również specjaliści innych dziedzin, a dokładnie tłumacze. Mogą oni zostać tłumaczami przysięgłymi, wystarczy, że uzyskają pozytywny wynik na egzaminie organizowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Po zdobyciu uprawnień można zatrudnić się w biurze tłumaczeniowym albo otworzyć własną działalność. W obydwu przypadkach zarobki mogą być naprawdę wysokie i sięgać nawet więcej niż 9 tys. zł brutto, choć wszystko zależy od ilości zleceń.
Tłumacz przysięgły - jak nim zostać?
Studia magisterskie z zakresu filologii języka obcego są pierwszym krokiem do tego, by móc zostać tłumaczem przysięgłym. Konieczne jest także złożenie podania o możliwość przystąpienia do egzaminu na tłumacza przysięgłego. Egzamin składa się z części pisemnej i ustnej. Po uzyskaniu uprawnień otrzymuje się pieczęć tłumacza przysięgłego na oficjalnym wręczeniu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Potem należy zostać wpisanym na listę tłumaczy przysięgłych i można rozpocząć pracę. Przewidywane zarobki jakie mogą nas spotkać na starcie to z pewnością jednak nie będzie 9000 zł brutto.
Tłumacz przysięgły - czym się zajmuje?
Poza zwykłymi tłumaczeniami np. wydawnictw, którymi także może zajmować się tłumacz przysięgły ma on za zadanie tłumaczenie dokumentów urzędowych. Są to między innymi dokumenty potrzebne do wydziału komunikacji w przypadku rejestracji samochodu sprowadzanego z zagranicy, albo dokumenty do urzędu stanu cywilnego w przypadku zawierania związku małżeńskiego z obcokrajowcem. Tłumacz przysięgły zajmuje się także tłumaczeniem umów, czy też dokumentów patentowych. Zakres jest naprawdę szeroki, a cena liczona jest za 1125 znaków, co stanowi jedną stronę tłumaczenia. To praca wymagająca skrupulatności, cierpliwości, ale dająca sporo satysfakcji. Nie bez znaczenia jest fakt, że tłumacz przysięgły może zarabiać całkiem sporo.