Prowadzenie rekrutacji z wykorzystaniem rozmowy telefonicznej nie jest niczym nowym ani zaskakującym, jednak ciągle potrafi rozproszyć tych kandydatów, którzy przyzwyczaili się do tradycyjnej rozmowy kwalifikacyjnej. Warto być gotowym na dłuższą wymianę zdań z rekruterem - sporo firm, w tym dużych koncernów, właśnie taką formę traktuje jako jeden z kilku etapów weryfikacji kandydatów.
Dlaczego firmy stosują rekrutację telefoniczną?
Duże przedsiębiorstwa od dawna stosują rekrutację przez telefon jako jeden z początkowych etapów całego procesu - pozwala on niskim nakładem czasu i kosztów własnych przeprowadzić wstępne porównanie kandydatów. Obecnie oferty pracy często już anonsie z propozycją zaznaczają, że rekrutacja będzie wielopoziomowa: jest to o tyle istotne, że rozmowa może trwać nawet do godziny. W perspektywie czasu i funduszy, jakie oszczędzają obie strony, nawet godzinna konwersacja telefoniczna jest niewielką ceną za czas, jakiego nie tracimy na często odległą podróż oraz koszty z nią związane.
Jakie tematy są poruszane w czasie telefonicznej rekrutacji?
Wbrew pozorom praca rekrutera, który poszukuje dla swojej firmy najlepszych kandydatów, jest pełna żmudnego porównywania i prowadzenia statystyk, a niewiele w niej miejsca na rozwlekłe rozmowy o niczym. Na portalu pracuj.pl można znaleźć przykładowe tematy, które zwykle pojawiają się podczas takich rekrutacji.
Koncentrują się one zwykle wokół następujących zagadnień:
● Twoje mocne i słabe strony i największe sukcesy i porażki w pracy;
● przyczyny, dla których zmieniasz pracę oraz Twoja opinia o obecnym pracodawcy;
● jak wyobrażasz sobie pracę na stanowisku, na które aplikujesz? Czy istnieją jakieś potencjalne problemy, zagrożenia i szanse, które mogą pojawić się na Twojej drodze?
● przykład problemu, który napotkałeś w swojej dotychczasowej pracy, a który obecnie spróbowałbyś rozwiązać inaczej;
Jak zachowywać się podczas rozmowy telefonicznej?
Do najważniejszych kwestii, o których powinniśmy pamiętać w czasie telefonicznej rekrutacji, jest odpowiednie prowadzenie rozmowy. Jeśli rekruter zastał nas w nieodpowiedniej chwili, lepiej poprosić o przełożenie rozmowy na korzystniejszy dla nas termin niż odpowiadać pokrótce i w atmosferze pośpiechu. Warto stosować słownictwo i sygnały oznaczające podtrzymywanie rozmowy (od zwykłego “yhm” przez dopytywanie). Jeśli mamy zwyczaj szybkiego mówienia, lepiej próbujmy nieco zwolnić tempo tak, by sprawiać wrażenie osoby zrównoważonej i świadomej tego, co mówi. Unikajmy sztucznych prób poprawiania atmosfery poprzez żarty czy wybuchy śmiechu do słuchawki - starajmy się rozmawiać tak, jakbyśmy zachowywali się podczas spotkania twarzą w twarz.