Wiadomości z Łazisk Górnych

Dlaczego trudno o zadbane polskie klasyki, czyli przeglądy techniczne aut w latach 30

  • Dodano: 2016-06-15 10:15
W latach 30. ubiegłego wieku po polskich drogach poruszało się bardzo niewiele samochodów. Choć nie były one silnie narażone na kolizje z innymi pojazdami, to do dziś zachowało się bardzo niewiele zabytkowych pojazdów z tamtych lat. Niemały wpływ na to miał ówczesny sposób serwisowania samochodów.
 
 
Od czego zależał stan auta?
 
Większość samochodów z lat 30. XX wieku była w bardzo złym stanie technicznym. Niebagatelny wpływ na taką sytuację miał fakt, że zarówno właściciele aut, jak i szoferzy czy pracownicy warsztatów mieli niewielkie pojęcie na temat mechaniki. Przykładowo, w warsztatach pracowało wiele osób, które naprawiało pojazdy silnikowe metodą prób i błędów.
 
 
Stan techniczny samochodów w dużej mierze był też zależny od stanu dróg, a ten był w tamtych czasach – delikatnie mówiąc – nie najlepszy. Większość dróg posiadała nawierzchnię szutrową, a jedynie w największych miastach pojawiał się asfalt. W niektórych miejscowościach lub na ważniejszych trasach można było natknąć się dodatkowo na kostkę brukową. Lokalne drogi były natomiast gruntowe, co sprawiało, że bardzo często były one nieprzejezdne na skutek deszczu lub zalegającego śniegu.
 
 
Nie bez znaczenia były umiejętności szofera lub kierowcy. Warsztatów samochodowych było bowiem niewiele, a sami posiadacze aut nie wiedzieli jak naprawiać swoje pojazdy. Bardzo często eksploatowali je więc do granic możliwości, nie wiedząc, iż auto powinno przejść przez okresowy przegląd i konserwację. 
 
 
Polskich klasyków jak na lekarstwo
 
Nic więc dziwnego, że polskich samochodów zabytkowych jest niewiele. Mało kto dbał o nie na tyle, by przetrwały one do dzisiaj. Wiele starych modeli było co prawda serwisowanych i naprawianych, jednak ich części wymieniano na nieoryginalne, przez co obecnie nie można zarejestrować tychże pojazdów jako zabytki. Stąd też ich wartość jest znacznie niższa, a kolekcjonerzy klasyków wolą szukać innych pojazdów.
 
 
Inaczej wygląda sytuacja choćby w Wielkiej Brytanii, gdzie kolekcjonowanie zabytkowych aut cieszy się dużą popularnością. Tamtejsze pojazdy są jednak w o wiele lepszym stanie technicznym, gdyż dbano o nie bardziej niż w Polsce. Ponadto bogatsze społeczeństwo miało łatwiejszy dostęp do oryginalnych części zamiennych, dzięki czemu w Zjednoczonym Królestwie do dziś można zobaczyć na drogach auta z lat 30. XX wieku. Z pewnością pomaga w tym też Classic Car Insurance, które powoduje, że pojazdy te są objęte ochroną w razie kolizji drogowej, uszkodzenia w czasie zlotu czy podczas wypożyczenia auta na ślub. 
 

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Laziska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.