Wiadomości z Łazisk Górnych

Chwilówki znikną na rzecz pożyczek ratalnych?

  • Dodano: 2016-04-05 17:45, aktualizacja: 2019-12-04 12:26

W Polsce od 11 marca 2016 roku obowiązuje nowa ustawa o kredycie konsumenckim, która narzuca maksymalne koszty jakie mogą naliczać firmy pożyczkowe. O ile jeszcze kilka miesięcy temu klient parabanku musiał płacić bardzo wiele za potocznie zwane chwilówki (niekiedy 10 000%), tak w obecnym kształcie ustawa przewiduje maksymalnie 100% w skali roku! Jednorazowa prowizja jaką może pobrać firma pożyczkowa to 25% kwoty pożyczki. Kolejne opłaty np. za obsługę domową, monity czy przedłużenia mogą być doliczane w każdym miesiącu, ale nie więcej niż 5% kwoty pożyczonej. Takie zapisy powodują, że o ile kredyty tego typu nadal do tanich nie należą, stały się one na pewno bardziej cywilizowane niż poprzednio.

Czy typowe chwilówki wypadną z obiegu?

Takie głosy podnoszono w trakcie pracy nad ustawą jednak jak widać praktycznie po miesiącu od wdrożenia ustawy, firm nie ubywa i nadal chętnie udzielają pożyczek.

Konrad Sumorek, właściciel serwisu porównującego chwilówki chwilowo.pl  twierdzi, że nie ma obaw co do tego, że chwilówki całkowicie wypadną z rynku. Być może znajdą się firmy, które zakończą swoją działalność, ale w większości z nich stawki jakie pobierały przed ustawą były niewiele wyższe niż te obowiązujące obecnie. Niektóre mogą stworzyć nowe produkty takie jak pożyczki na raty, ze spłatą nawet do kilku lat. To pozwoli firmom zarabiać tyle samo, ale na mniejszej ilości pożyczkobiorców bowiem klient będzie otrzymywał wyższą kwotę pożyczki niż przy chwilówce i tym samym na dłużej zwiąże się z daną firmą pożyczkową.

Pożyczki na raty – którą firmę wybrać?

Opcja pożyczek ratalnych zawsze była bezpieczniejsza od chwilówek. Zwykle kwota pożyczana nie przekraczała 5000 zł, a kredytowanie rozkładane było na 1-4 lata. To pozwalało dostosować wysokość raty do portfela pożyczkobiorcy. O ile chwilówkę na 3000 zł wziętą na 30 dni trzeba spłacić jednorazowo, niekiedy zdarzało się tak, że klient parabanku nie zebrał wystarczającej ilości gotówki  po miesiącu przez co z kolei firma pożyczkowa doliczała mu spore odsetki i kary z różnego typu zapisów zawartych w umowie. Obecnie tego typu kary i opłaty pozaodsetkowe nie przejdą to i tak nadal korzystniej, a przede wszystkim wygodniej będzie wziąć pożyczkę na raty i spłacać ją przez dłuższy okres.

Z firm pożyczkowych nadal wyróżniają się takie marki jak Provident czy ProfiCredit, ale powstało kilka nowych, które po nowelizacji ustawy wrzucono na pierwszy plan w kampaniach telewizyjnych. Tak jest w przypadku chociażby Zaplo (marka należąca do znanej firmy Vivus) czy Monedo Now, innej znanej firmy jak Kredito24.

Swoją ofertę powiększyła Wonga, która oferuje obecnie zarówno chwilówki jak i kredyty na raty. Firm jest bardzo wiele, ale jak widać z porównań, oprocentowanie jest bardzo zbliżone. Bardzo często za pożyczkę na 5000 zł zapłacimy po kilka złotych więcej lub mniej w różnych firmach. Opłaty jakie stosują firmy są przeważnie tymi maksymalnymi obowiązującymi w ustawie. Raczej mało, która firma pokusiła się o to by przebić swoją konkurencję i obniżyć ją powiedzmy o 10 czy 20% w skali roku. Oprocentowanie i prowizje pożyczek na raty znajdziecie w porównywarce chwilowo.pl.

Źródło: https://chwilowo.pl/chwilowki-na-raty/

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Laziska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.