Wiadomości z Łazisk Górnych

Bezpieczne dodatki do żywności – czego się nie bać

  • Dodano: 2018-02-02 11:45

Patrząc na etykietę jakiegokolwiek produktu widzimy obco brzmiące nazwy. Barwnik E150d, kwas fosforowy, aspartam,  E101. Czy na pewno wszystkie z nich są dla nas szkodliwe?

Żyjemy w świecie przesyconym chemią. Na sklepowych półkach królują modyfikowane produkty. To woda na młyn dla producentów żywności bio i ekologicznej. Jednak fakt dodania do produktu kilku substancji chemicznych z literką „E” nie sprawia, że mamy je omijać szerokim łukiem.

W trosce o twoje oczy

Z niektórymi dodatkami do żywności oswajają nas koncerny farmaceutyczne. Jednym z nich jest luteina, która dba o prawidłowe funkcjonowanie narządu wzroku. Występuje naturalnie w żółtkach jaj oraz w kwiatach: aksamitka, słonecznika, zielu lucerny oraz zielu pokrzywy. Ten sam żółty barwnik stosowany jest w przemyśle spożywczym przy produkcji zup, napojów alkoholowych czy ciast.

Na słodko

Bezpieczne dodatki do żywności i cukier? Pewnie łapiecie się teraz za głowę. Zgadza się, cukier szkodzi. Jednak wyeliminowanie go z naszej diety nie przyniesie pozytywnych skutków. Jest on materiałem energetycznym i odżywczym i jego niedobór zdecydowanie odbije się na naszym zdrowiu.

Dlatego, gdy na etykiecie zobaczymy symbol E150a, nie ma się czego obawiać. Pod nim kryje się karmel, czyli skarmelizowany cukier spożywczy. Składnik cukierków, czekolad oraz barwnik chociażby lodów i ciemnego pieczywa.

Witaminy - bezpieczne dodatki do żywności

W składach kupowanych przez nas produktów nierzadko ukrywają się witaminy. Dlaczego o tym nie wiemy? Odpowiedzialny jest za to Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności, który opracował „listę E”, zawierającą dozwolone do użycia chemiczne dodatki do żywności.

Pod symbolem E300 ukrywa się najbardziej znana witamina – C. O dobroczynnym wpływie kwasu askorbinowego na ludzki organizm uczą się już dzieci w szkole podstawowej. Witamina C m. in. wzmacnia odporność, ułatwia przyswajanie żelaza oraz korzystnie działa na zęby i dziąsła.

Bezpiecznym dodatkiem do żywności jest również E101, czyli witamina B2. Znana również jako  ryboflawina jest potrzebna do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Więcej informacji na stroni http://oqema.pl/produkty/branza-spozywcza-i-paszowa/ .  Niedobory witaminy B2 prowadzą do zaburzeń w funkcjonowaniu układu nerwowego oraz pogorszenia ostrości wzroku.

Jeżeli na etykiecie przeczytacie, że produkt zawiera barwnik E160a natychmiast... włóżcie go do koszyka. Bowiem E160a to nic innego, jak karoten. Ten pomarańczowożółty barwnik kojarzy się, bardzo słusznie, z marchwią, więc z pewnością nie stanowi zagrożenia dla waszego zdrowia.

Znajomość „E” kluczem do zdrowia

Lista chemicznych dodatków do żywności zwiera kilkaset pozycji. Zdecydowana większość z nich jest uznawana przez Unię Europejską za bezpieczne. Nie oznacza to jednak, że nasza czujność ma zostać uśpiona. Bezpieczne dodatki do żywności stanowią określony procent z całej sumy „E”. Nie należy jednak panikować. Te mniej bezpieczne, są również nieszkodliwe – o ile zachowamy umiar w ich spożyciu.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Laziska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.