W ręce mundurowych z łaziskiego komisariatu wpadł 34-letni mężczyzna, który zniszczył drzwi wejściowe w jednym z miejscowych sklepów spożywczych. Właścicielka poniosła straty blisko tysiąca złotych. Mieszkaniec Łazisk Górnych wkrótce odpowie za swój nocny wybryk. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Do aktu wandalizmu doszło w nocy z poniedziałku na wtorek (22/23 lutego) w Łaziskach Górnych przy ulicy Spokojnej. Jak wynika z zapisu monitoringu, przed wejściem do placówki handlowej pojawił się tęgiej postrury mężczyzna. Zaczął szarpać za klamkę drzwi i uderzać w szybę. Kiedy jego walka z oporem nie przyniosła rezultatu, mężczyzna odszedł. Po chwili jednak wrócił, zaczął kopać w drzwi rozbijając część szyby i ponownie się oddalił.
Właścicielka zgłosiła sprawę policjantom łaziskiej jednostki, a ci rozpoczęli intensywne poszukiwania wandala. Mężczyzna został zatrzymany wczoraj rano. To 34-letni łaziszczanin.
Po wykonaniu wszystkich czynności procesowych śledczy przedstawili mu zarzut zniszczenia mienia o wartości blisko tysiąca złotych.
Jaka grozi kara za niszczenie mienia?
Przestępstwo jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. W wypadku mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Przestępstwo jest ścigane na wniosek pokrzywdzonego.
Jeśli przestępstwo niszczenia mienia dotyczy mienia znacznej wartości (takiego, którego wartość w chwili popełnienia czynu przekracza równowartość 200.000 zł) lub dóbr o szczególnym znaczeniu dla kultury, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do 10 lat